W 1881 r. wielokrotnie odwiedzał Czarnowąsy Jan Kasprowicz – wówczas uczeń gimnazjum w Opolu. Celem jego wizyt była gospoda pod „Arendą” (niem. Gasthaus zur „Arende”), w której spotykał się żywioł polski. Obiekt ten z nieznanych przyczyn został jednak rozebrany. Na pamiątkę tych wydarzeń poeta nazwał w późniejszym czasie swoją willę „Harenda”. Za: